Autor Wiadomość
Perfect
PostWysłany: Pią 1:28, 04 Maj 2007    Temat postu:

http://Halle-Berry-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1161964
Perfect
PostWysłany: Pią 1:26, 04 Maj 2007    Temat postu:

http://Celine-Dion-facestanding-movies.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1161964
X_mr_pimp_x
PostWysłany: Sob 5:09, 28 Kwi 2007    Temat postu:

http://Mel-Gibson-spanking.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1161964
adek_ae
PostWysłany: Pią 21:20, 09 Lut 2007    Temat postu:

najlepiej pujsć z nami na survivke
Żółwik
PostWysłany: Czw 13:35, 18 Sty 2007    Temat postu:

Znam małą, łatwą, banalną pułapkę na małe zwierzęta(te, na które można polować bez special uprawnień). Na czterech patyczkach płaski kamień, dość duży, do jednego patyczka przymocować przynętę, albo zrobić tak, że przypadkowe stworzonko(biedactwo, próbujcie tylko w wypadkach ogrom głodu i konieczności zabicia zwierzęcia w taki chamski sposób) pociągnie linkę przywiązaną do dwóch patyczków, no i zostanie przywalone(straszne, to makabra pułapka). Zaleca się stosowania cięższych kamieni, żeby ofiara umarła od razu, zamiast ją męczyć.
hohlik
PostWysłany: Śro 23:09, 17 Sty 2007    Temat postu:

moim zdaniem najlepiej zabrać parę rzeczy i wyjść w teren
w praktyce najlepiej zrobić listę rzeczy które sie przydają a które to tylko zbędny balast
w praktyce to powinno wygladać tak że z każdym nastepnym wyjściem w teren masz ze soba mniej rzeczy
dobranie ekwipunku zależy od osobistego podejścia, umiejętności i oczywiście od rodzaju terenu.
aczkolwiek moim zdaniem odpowiednio dobrany ekwipunek to gwarancja dobrej zabawy i sukcesu przy odkrywaniu nowych możliwości i umiejętności
Żółwik
PostWysłany: Śro 14:07, 17 Sty 2007    Temat postu:

fajnie mówisz, dzięki za rady:)
Zółwik
PostWysłany: Śro 14:03, 17 Sty 2007    Temat postu:

cześć letrus
LetruS
PostWysłany: Pon 22:16, 20 Lut 2006    Temat postu:

LEŚNE PRZYKAZANIA Ray'a Mears'a (autora "Podręcznika sztuki przetrwania")



1. Nie rzucaj wyzwania przyrodzie, rzucaj je sobie.
2. Jeśli nie dbasz o swoją wygodę, popełniasz błąd.
3. Zawsze od samego początku angażuj 100% wysiłku.
4. Twoim celem jest osiągnięcie maksymalnego efektu przy minimalnym nakładzie sił.
5. Nigdy nie trać okazji.
6. Na ile jest to możliwe, dostosuj swoje oczekiwania do możliwości, jakie stwarzają Ci warunki, z którymi się stykasz.
7. Jedz tylko to, do czego nie masz wątpliwości, że jest jadalne.
8. Traktuj każdą wodę tak, jakby była skażona.
9. Twoje samopoczucie jest wprost proporcjonalne do stanu Twojego ogniska.
10. Kiedy czerpiesz z przyrody to, co jest Ci niezbędne do życia, stosuj zasadę naturalnej selekcji. Postąpisz wtedy zgodnie z prawami natury.
11. Zabieraj ze sobą wyłącznie wspomnienia, pozostawiaj tylko ślady stóp.
12. Bądź sprawny, panuj nad sytuacją i nigdy się nie poddawaj.



http://survival.strefa.pl/survival.htm
LetruS
PostWysłany: Nie 16:33, 05 Lut 2006    Temat postu:

Jedzenie na wyjeździe.
Ja zazwyczaj nie zabieram dużo jedzenia, zabieram ze sobą kilka kromek chleba jakoś konserwe czasami jakoś zupkę i zawsze około litra wody, nie ma potrzeby zabierania jej większej ilości, ponieważ jest ją łatwo zdobyć. Z jedzeniem też nie jest trudno zwłaszcza w lecie, jest wiele owoców w lesie i wiele innych smakowitych rzeczy do jedzenia, rzecz jasna żeby zdobyć niektóre rzeczy legalnie trzeba mieć zezwolenie np. na połowu ryb. Złowić jakąś rybę czy złapać jakieś ptactwo drobne to nie problem, ale to jest już survival!
Nie radzę tak zdobywać pożywienia, bo wiąże się to z nieprzyjemnościami prawnymi mówi o tym(USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 o ochronie zwierząt.)
Wiec można się poświęcić i wziąć więcej jedzenia jakichś konserw itp. Konserwy są trwałym produktem. W lecie znajdziemy rozmaite owoce (jagody, maliny, poziomki, czy też orzechy) bliżej osad rosną jabłonie nikt się na nas nie pogniewa jak weźmiemy sobie kilka jabłek czy innych owoców tam rosnących. Tym wszystkim można spokojnie przeżyć przez kilka dni. Dodatkowo z naszym skromnym zapasem możemy ze smakiem i przyjemnie spędzać czas. Bliżej wiosek możemy znaleźć ziemniaki, które są bardzo smaczne z ogniska. Przy bagnach, albo przy stawach można znaleźć pałki wodne, których kłącza są dobre i nadają się do jedzenia. W skrajnych warunkach możemy spożywać i używać do innych czynności wszystkie gatunki traw. To nam daje perspektywę na kilka dni. Ja zabieram jeszcze ze sobą tzw. Przeze mnie „pakiet”, w którym mam: cukier, sól, herbatę, kawę i vegete.
Te rzeczy poprawiają smak wielu rzeczy.
Naszą kondycję znacznie poprawią czekolady, więc dlatego też je warto zabrać!!!
LetruS
PostWysłany: Nie 15:27, 05 Lut 2006    Temat postu: Jak łatwo dać sobie rade w terenie???

Tu piszcie jak sobie poradzić w terenie dobrze wyspać się dobrze zjeść schronić się przed deszczem milo spędzić czas itp. oczywiście zabierając ze sobą niezbędne minimum!!!!!!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group